Przez zielony mostek stary, przechodziły trzy Barbary.
I szeptały,  i śpiewały, trzy Barbary w czepcach białych
i w spódnicach fałdowanych- roześmiane, rozśpiewane.

Duża, mała i najmniejsza. Przez zielony mostek przeszła,
a za mostkiem przy strumyku, kłania im się trzech górników.
Piękne czapki, pióra na nich… Chodźcie dzisiaj tańczyć z nami!

I już biorą się pod boki – mały, większy i wysoki.
Już na drodze gra muzyka. Dziś Barbórka – dzień górnika!
Zaraz w taniec pójdą pary – dziś Barbórka – dzień Barbary!