“Jak objaśnić dziecku znaczenie abstrakcyjnych terminów? Takich jak na przykład: wierność… respekt… wrażliwość…? Nie ważą i nie pachną, nie mają koloru ani faktury. Możemy je opisać jedynie poprzez przejawy. Przez sposób, w jaki się manifestują. Weźmy patriotyzm. Pojawia się w polu widzenia dziecka w kontekście, który je przerasta, bywa mylący albo wręcz bałamutny. Stereotyp usłużnie podsuwa cierpiętniczo-martyrologiczną interpretację tego słowa. A jako że dzieciaki – z oczywistych względów – nie dokonują czynów bohaterskich, nie składają ofiary z życia – słowo to staje się abstraktem, sprawą „nie dla dzieci”. Salwy honorowe, kadzidła i wieńce, jakie towarzyszą celebracji patriotyzmu, przykrywają jego inny, codzienny sens, a mianowicie – współuczestniczenie, współtroskę, współdziałanie na rzecz współdobra. Są to drobne, codzienne akty współodpowiedzialności za kraj. W tak rozumianym patriotyzmie dziecko ma szansę wypełnić cząstkę obywatelskiej misji – ma swój „zagonek” do uprawy, swoją pulę chwalebnych uczynków i dobrych nawyków, które składają się na dobrostan kraju.” Joanna Olech autorka książki pt. Kto ty jesteś?